Lipcowi 1945. Twarze ofiar Obławy Augustowskiej | Wernisaż wystawy czasowej w Łomży - Instytut Pileckiego

Lipcowi 1945. Twarze ofiar Obławy Augustowskiej | Wernisaż wystawy czasowej w Łomży

W związku z przypadającą w tym roku 80. rocznicą największej zbrodni sowieckiej na Polakach po II wojnie światowej, Instytut Pileckiego zaprasza na wernisaż wystawy czasowej „Lipcowi 1945. Twarze Ofiar Obławy Augustowskiej”.

Kiedy: 25 sierpnia, godzina 18:00
Gdzie? Łomża, Stary Rynek

Wystawa jest oparta na portretach „Lipcowych”, czyli osób zamordowanych przez Sowietów w Obławie Augustowskiej w lipcu 1945 r. Ekspozycja była wcześniej prezentowana m.in. w Rzeszowie, Lublinie, Krakowie, Olsztynie, Białymstoku, Warszawie i Gdańsku. W Łomży będzie można ją zobaczyć do 8 września 2025 r.

Celem przygotowanej przez augustowski oddział Instytutu Pileckiego wystawy jest nie tylko edukowanie o tym tragicznym wydarzeniu, lecz także poszukiwanie rodzin ofiar Obławy Augustowskiej. Niektóre z nich po zaginięciu bliskich zmieniły miejsce zamieszkania. Być może mieszkają dziś w Łomży lub jej okolicach?

Poszukujemy rodzin ofiar Obławy Augustowskiej. Jeśli możesz nam pomóc w upamiętnieniu swoich przodków, prosimy o kontakt.

+48 539 032 008, +48 539 393 419, +48 532 347 146
augustow@instytutpileckiego.pl

___________________________________________

W lipcu 1945 roku funkcjonariusze NKWD przeprowadzili w rejonie Puszczy Augustowskiej akcję likwidacji polskiego podziemia niepodległościowego. Ponad 7 tysięcy podejrzewanych o działalność konspiracyjną lub jej wspieranie zostało aresztowanych przez znany z brutalnych metod sowiecki kontrwywiad wojskowy „Smiersz”. Po „weryfikacji”, około 5 tysięcy osób zwolniono do domów. Co najmniej 513 uznano za żołnierzy polskiego podziemia i zamordowano w do dziś nieznanym miejscu.

Władze PRL nigdy oficjalnie nie potwierdziły tej zbrodni. Aż do upadku komunizmu była ona politycznie niewygodna, więc przemilczana. Pamięć o Obławie przetrwała dzięki wysiłkowi rodzin aresztowanych. Przez lata żyli oni nadzieją, że ich bliscy nie zostali zamordowani i własnymi siłami poszukiwali informacji na ich temat. Dopiero w 1987 roku, po przypadkowym odkryciu w Puszczy Augustowskiej ludzkich szczątków (które okazały się szczątkami żołnierzy Wehrmachtu), zaczęto publicznie mówić o Obławie.

Rodziny poszukujące informacji o najbliższych zostali wsparci przez członków opozycji antykomunistycznej „Solidarność”, a po 1989 roku również przez badaczy rosyjskiego stowarzyszenia „Memoriał” i Instytutu Pamięci Narodowej.

Zobacz także